Tak naprawdę pytanie postawione w tytule jest źle zadane. Ponieważ nie ma jednej dobrej odpowiedzi jak duży dom zbudować. Dom należy dopasować do naszych potrzeb, oczekiwań oraz oczywiście możliwości finansowych. Należy również wziąć pod uwagę spodziewane przyszłe potrzeby. Z budową domu czasem jest jednak jak z zakupem samochodu. Nie patrzy się tylko na jego funkcjonalność, ale także wygląd, osiągi. Wysokie spalanie mocnego silnika, czy wyższe koszty ubezpieczenia schodzą na dalszy plan gdy w garażu stoi prawdziwe sportowe auto. Dlatego jeżeli tylko nas stać – ogranicza nas tylko zasobność portfela.
Schodząc na ziemię i urealniając nasze możliwości należy po pierwsze zastanowić się nad naszą sytuacją z dziećmi. Jeżeli je dopiero planujemy lub są małe – warto postawić na przestronne, osobne pokoje. Dzieci od pewnego wieku, zwłaszcza różnej płci praktycznie wymagają osobnych pokoi w których będą miały swoją prywatność. Natomiast zastanowiłbym się nad rozplanowaniem pomieszczeń w przypadku gdy dzieci są już dorastające lub wręcz na wylocie z domu. Oczywiście każdy przypadek jest indywidualny, ale np. jeżeli planując budowę domu mamy dwóch synów wieku 24 i 26 lat, należy się spodziewać, że w perspektywie kilku lat wyprowadzą się z domu. A pokoje, które zajmowali pozostaną puste. Być może rozwiązaniem będzie zaprojektowanie jednego wspólnego pokoju, który po ich wyprowadzce będzie służył jako zapasowa sypialnia dla gości. Albo (co trzeba przewidzieć już na etapie projektu) pokój ten zostanie przedzielony na pół i połowę zajmie dodatkowa garderoba.
Warto projektując dom próbować przewidzieć co może się stać za 5, 10, 20 lat. Oczywiście, wszystkiego się nie przewidzi. Nie jest również powiedziane, że będziemy mieszkać w tym domu za tyle lat – jednak budowa dużego domu gdy dzieci są „na wylocie” można uznać za niepotrzebne.
Ustalając wielkość pomieszczeń warto oprzeć się na rzeczywistych przykładach. Odwiedzając znajomych bierzmy ze sobą miarkę. Jakkolwiek by to zabawnie nie wyglądało dla niektórych (nie wiedzieć czemu) – to jest to najlepszy sposób na osobiste określenie jak duże pomieszczenia są nam potrzebne. Miarkę warto mieć ze sobą ponieważ często właściciel domu kojarzy wielkość pomieszczenia, ale nie pamięta jego proporcji. Wiedząc w jakiej wielkości łazience, kuchni czy sypialni czujesz się dobrze – nie popełnisz błędu wybudowania za dużych czy za małych pomieszczeń. Zwłaszcza w przypadku gdy liczysz się z każdym metrem kwadratowym powierzchni (w 2013 roku szacunkowo podaje się, że koszt budowy metra kwadratowego domu wynosi 2,5-3 tysiące złotych). Opieranie się tylko na suchych, teoretycznych wyliczeniach, albo na zdaniu znajomych – można się szybko rozczarować. Projektując wielkość domu warto również pamiętać o garażu.