Malowanie ścian to w gruncie rzeczy niezbyt skomplikowana operacja. Nie jest do tego wymagane bardzo duże doświadczenie – choć oczywiście przydaje się znajomość pewnych „złotych zasad” malowania, bez których możemy skończyć z zaciekami na ścianie. Dziś zajmiemy się najpopularniejszymi błędami popełnianymi nie tylko przez osoby, które malują po raz pierwszy – pomyłki zdarzają się również zaprawionym w bojach profesjonalnym malarzom. Warto wiedzieć na co powinniśmy zwrócić uwagę malując samemu, lub dopilnowując zawodowca, który weźmie za swoją pracę często niemałe pieniądze.
- Farbę należy nakładać równo – jeżeli będziemy malować niestarannie na malowanej powierzchni będą widoczne ślady prowadzenia wałka. Należy malować kolejne fragmenty tak, by łączyć je na mokro. Nie przerywamy malowania dopóki nie pomaluje się całej ściany. Dodatkowo pilnujemy by pasy nachodziły równomiernie na siebie, a ostatnie pociągnięcie wałkiem na każdej warstwie kończyło się takim samym ruchem (najczęściej z góry na dół).
- Zbyt mocne rozcieńczenie farby– nie jest to dobry sposób na uzyskanie oszczędności, zwłaszcza przy jasnych barwach, które słabiej kryją malowaną powierzchnię. Zbyt mocno rozcieńczona farba będzie bardzo słabo kryć i może okazać się, że będzie potrzebna dodatkowa warstwa. A to podniesie koszty.
- Malowanie nie do końca suchej ściany – przy remoncie zazwyczaj nie ma z tym problemu, czasami może tak być przy wykańczaniu świeżo postawionego domu. Farba nie będzie się trzymać wilgotnych miejsc, mogą się pojawić w tym miejscu pęcherze powietrza. Ta sama sprawa dotyczy dokładnego oczyszczenia ścian przed malowaniem, ściana nie może być zatłuszczona czy zapylona – w takim przypadku również farba może się nie trzymać – a dodatkowo będą pojawiać się smugi.
- Ściany i sufity należy malować w temperaturze podanej przez producenta farby. Jest to zazwyczaj od 5 do 30 stopni Celsjusza. Dlatego najlepiej malowanie zaplanować na wiosnę lub jesień gdy nie będzie ryzyka niższej lub zwłaszcza wyższej temperatury wewnątrz pomieszczenia. Warto również zadbać o dobre wentylowanie malowanego pomieszczenia.
- Za mocne przyciskania wałka – rzadsza farba będzie pryskać, a gęstsza sprawi, że brzegi wałka będą odciskać się na ścianie. Wałek, zwłaszcza solidnie nasączony farbą należy prowadzić delikatnie – z wyczuciem.
- Nanoszenie poprawek na sucho – poprawianie niedoróbek gdy ściana już całkowicie przeschła (zazwyczaj wystarczą dwie godziny) – nie jest najszczęśliwszym pomysłem. Na takiej ścianie będą widoczne ślady wałka lub pędzla. Poprawki warto nanosić od razu po pomalowaniu ściany. Trzeba również pamiętać o tym, że taśma malarska powinna być zerwana gdy farba jest jeszcze wilgotna – gdy zerwiemy ją na sucho – może odchodzić z fragmentami farby.