Wszechobecna sierść jest typowym problemem posiadaczy zwierząt. Zwierzęta mają okresy wzmożonej wymiany sierści i wtedy wszystkie meble i dywany pokrywają się kłaczkami. Usunięcie ich nie jest wcale trudne ale wymaga to trochę samodyscypliny i regularnego sprzątania. Najprostszą sprawą jest regularne odkurzanie. Wtedy najłatwiej zachować ogólną czystość. Eliminuje się większą ilość sierści, która nie unosi się w powietrzu i nie osiada dodatkowo na meblach. Regularne szczotkowanie naszego zwierzaka również zmniejsza problem. Duża część martwej sierści zostaje wtedy na szczotce.
Sierść z ubrań i mebli bardzo dobrze usuwa się za pomocą odkurzacza. Można to robić krótką ssawką z włosiem lub po prostu krótką końcówką rury. Obecnie na rynku dostępne są turboszczotki, za pomocą których łatwo usuwa się kłaczki z dywanów i chodników.
Warto zaopatrzyć się w specjalne szczotki do ubrań. Mają one małe włoski ustawione pod kątem. Przydają się również do czyszczenia mebli.
Bardzo skuteczne są rolki z lepką taśmą. Zasada działania jest banalna. Cała szczotka to obracający się walec z naklejoną taśmą. Gdy wałek się zabrudzi wystarczy zdjąć warstwę taśmy i działać dalej. Taka rolka jest dostępna m.in. w tym sklepie.
Mniej wygodna od rolki jest zwykła taśma klejąca. Zasada jest ta sama; kłaczki zostają po klejącej stronie.
Bardziej pracochłonnym ale równie skutecznym sposobem jest gąbka zwilżona wodą. Wystarczy parę energicznych ruchów po powierzchni mebla i sierść zaczyna schodzić.
Oczywiście, jeżeli bierzemy do domu zwierzaka, należy się liczyć z faktem, że zawsze gdzieś będzie sierść. Przytoczone metody oraz systematyczne sprzątanie pozwolą ograniczyć jej ilość.
Boże, ile ja się namęczyłam z moim Baltazarem. Kociarze dobrze wiedzą, że koty nie mają swojego jednego legowiska, tylko ciągle śpią gdzie indziej, tam gdzie im pasuje.
I jak linieją, zostawiają futro dosłownie wszędzie.
Takie szczotki z Ikei bardzo mi pomogły, ale ja jeszcze daję kotu tabletki witaminowe na lepszą sierść i od czasu do czasu trochę oleju z pestek winogron. Trochę mu to pomaga.