Jak zwykle na rynku jest cała masa stołów i ław ze szklanymi blatami. Niektóre są bardzo eleganckie i stylowe a niektóre troszkę kiczowate. Ale podobno o gustach się nie dyskutuje. Szklane stoły są popularne w minimalistycznych wnętrzach. Dzięki szkłu mebel wydaje się lżejszy i nie dominuje w pomieszczeniu. Oczywiście piękny szklany stół zwraca na siebie uwagę, ale wizualnie nie zajmuje połowy pokoju – wtapia się w otoczenie.
Firmy oferują blaty w różnych wzorach i kolorach, mieszają szkło matowe z tradycyjnym gładkim. Osobiście bardzo mi się podobają czarne wersje. Wszystko to może wyglądać na prawdę ciekawie i to jest właśnie główna zaleta szklanych blatów – wygląd.
Inaczej sprawa się ma z utrzymaniem takiego elementu w czystości. Oczywiście jeżeli nie jest się pedantem to zwykłe przetarcie szmatką wystarczy. Jeżeli jednak jest się perfekcjonistą to ślady palców , smugi czy drobne zacieki mogą drażnić. Najtrudniejsze w utrzymaniu idealnej czystości jest szkło piaskowane – matowe. Zawsze zostanie jakaś smuga.
Kolejną wada jest hałaśliwość takiego stołu. Jeżeli posiadamy stół jadalny ze szklanym blatem i małe dziecko, to zjedzenie obiadu może równać się z paroma decybelami więcej. Dźwięki uderzeniowe w tym przypadku są o wiele bardziej wyraźne niż w przypadku drewna czy płyty meblowej.
Jeżeli chodzi o trwałość szklanych blatów, to zależy od intensywności użytkowania i oraz od jakości materiału. Typ blatu jest raczej elementem drugorzędnym.
Nie chcę oczywiście zniechęcać do zakupu szklanych mebli. Warto to jednak dobrze przemyśleć, aby w przyszłości modny i atrakcyjnie wyglądający mebel nie był dla nas udręką.
szklane stoły wygladaja bardzo nowoczssnie, moj kupilam stolikiszklane.com.pl bardzo ladnie sie prezentuje