Zapchany sedes to często jeden z najbardziej palących problemów jakie mogą nas spotkać. Na wstępie trzeba sobie powiedzieć, że „ręcznie” będzie ciężko sobie poradzić. Chyba, że coś co nam go zapchało jest jeszcze widoczne i da się wyciągnąć. Wtedy najlepiej użyć jednej lub dwóch foliowych reklamówek, których użyjemy jako rękawic ochronnych. Nie próbuj spłukiwać zatoru – wejdzie jeszcze głębiej i będzie jeszcze gorzej z jego usunięciem. Jeżeli ręczna metoda nie jest możliwa pozostaje szybka wycieczka do sklepu ogólnobudowlanego lub do sąsiada.
1) Przepychaczka do rur – najprostsza w użyciu metoda to kosztujący 6-10 zł przepychacz do rur. Są wersje do umywalek (jak na zdjęciu) lub specjalnie dopasowane do sedesów. Jeżeli mamy tylko standardowy sedes – taka do umywalek spokojnie wystarczy. Przykładamy ją do odpływu, tak by dość szczelnie go oplotła, następnie dociskamy i odciągamy tak by ciśnieniem przepchnąć zator przez rury. Jeżeli kielich przepychaczki nie chce „przyssać się” do sedesu można go polać wodą, albo jeszcze lepszym rozwiązaniem jest nalanie wody do sedesu, tak by nad kielichem był słup wody (polecane jedynie w przypadku gdy w sedesie nie pływa nic brzydkiego.
2) Spirala zwana również żmijką – jest to drut z zaostrzoną końcówką z jednej strony oraz korbą z drugiej. Jedna osoba wprowadza spiralę przez sedes do rury, druga osoba kręci korbką. Po napotkaniu zatoru zostanie on mechanicznie przetkany. Żmijki należy używać delikatnie, tak by nie uszkodzić rur.
3) Środki chemiczne – w zasadzie mogą zadziałać jedynie na zatkanie się rur przez środki organiczne, to jest włosy, tłuszcze. Nie zadziałają w przypadku zapchania przez papier czy szmaty. Środków chemicznych warto używać zapobiegawczo raz w miesiącu by na bieżąco usuwać gromadzące się w odpływie resztki.
Jeżeli zapychająca się toaleta to powtarzający się problem, warto wezwać specjalistę, który sprawdzi jaka może być tego przyczyna. Nie warto tego bagatelizować, ponieważ kanalizacja może w pewnym momencie tak się zapchać, że jej odetkanie będzie bardzo trudne.
Należy również pamiętać, że sedes najszybciej zapycha się od ręczników papierowych, gazet, materiałów oraz foliowych toreb.
Tomku .
Dziękuję.Pomysł z wieszakiem ,ekstra.Od razu pomogło.
Pozdrawiam Ola
Mi się kiedyś udało naprawić zapchany sedes metalowym wieszakiem. Nie miałem w domu nic innego, a sytuacja była podbramkowa. Rozgiąłem wieszak i wepchnąłem w wiadome miejsce. Mi pomogło 🙂
Można też wypróbować tej metody:
http://video.anyfiles.pl/Jak+przepcha%C4%87+zapchany+kibel/Nauka+i+technologia/video/37898
Potwierdzam skuteczność wieszaka, tylko pamiętajcie, że może sprężynować i wystrzelić niespodziankę prosto na was.
PS.
Gotowanych ziemniaków w całości nie spuszczamy w kibelku.
Peace
Ludzie ! Załóżcie na ręce worek na smieci i poprostu wlozcie rękę !!!! DZiała w 100 % cAŁY DZIEN SIE MECZYŁEM , KRETY ( TRUJĄCE SCIERWEO) , SPIRALE , PRZEPYCHACZKI AZ NAGLE DWOMA RUCHAMI RĘKĄ W WORKU NA SMIECI POMOGŁY !!!!!!
próbowałem wiele godzin spłukać zator ale nic.
znalazlem ta strone i zobaczylem komentarz „Mati”ego i mial racje. worek na reke i kopać.
Worek na rękę i do dzieła, właśnie odetkałem kibel. Chodzi o to żeby zaciśniętą pięścią posuwać do przodu i do tyłu wytwarzając podciśnienie. Ok 2 minut roboty i woda spłynęła aż miło. Pozdrawiam i dzięki za pomysł:)
Potwierdzam. Worek na rękę i jazda. A godzinę sie pociłam z wieszakami, nalewalam wrzątku, juz chciałam dzwonić po specjalistę
Odetkanie sedesu moze byc problematyczne kiedy pod nim jest miska klozetowa ~
Potwierdzam, najlepszy jest worek na rękę i jazda, sprawa załatwiona,sedes odetkany. Wcześniej żadne preparaty, wrzątek czy wielokrotne spuszczanie wody nie pomogło. Dopiero info.znaleziona tutaj i ręka w sedesie przyniosła efekt, dzięki i pozdrawiam 🙂
Wieszak pomógł :O ! Dzięki
Mnie też pomógł wieszak. 🙂
A jak i ręka w worku nie pomoże, to wąż gumowy podłączony do kranu. Wąż wprowadzić najgłębiej jak się da i, najlepiej zatykając miejsce wokół węża żeby woda nie wybijała, odkręcić kran na maxa.
Metoda z ręką w worku jest świetna 30 sekund i po sprawie.
U mnie tez pomógł wieszak. Ale ulga. Ale niestety wieszak był ostro zakończony i porysował ceramikę w muszli. Uważajcie na to. Zagniecie ostra końcówkę. Teraz szukam sposob na rysy 🙂
Potwierdzam ręka w worku i ruszyć cały zator…. po chwili nadmiar wody zniknie 🙂 iffff 🙂
Worek na rękę i jazda. Dzięki byku za pomoc. Najlepsze metoda!
Sposob z reka dziala w 10 sekund odepchalem zator
Ufff! Worek na reke! Super sprawa zeby nie zamoczyc wcale reki! Moze obrzydliwe ale pomoglo po dniu zmagania z sedesem! Dzieki
To prawda worek na rękę najlepszy
worek nie pomogl wieszak tez nie ani dluzsze kable soda tez nie 🙂 dzialam dalej
Nauczyłam się dzisiaj, jak skutecznie naprawić zapchany sracz. Na początek należy zalać muszlę do pełna bardzo ciepłą wodą, dzięki temu przyczyna zapchania (mniemam, że papier)nieco się rozpuści i będzie nam łatwiej przepychać. Każą wyjmować, a ja mam inną receptę – pchać. Tutaj jednak rodzi się pytanie, czego użyć do tego celu? Odpowiadam – najlepiej przepychacza, ale jeśli (jak większość z nas) nie macie akurat takiego na stanie, cuda zdziałacie rurą od odkurzacza. Nowej, wiadomo, trochę szkoda, ale ja akurat dysponowałam popsutym odkurzaczem, więc mnie nie było szkoda wcale. Opatulcie rękę siatką foliową, bo to dość brudne sprawy, rura w łapę i do boju. Pchajcie ruchem jednostajnym dopóki nie nastąpi magiczne naprawienie się sedesu. To działa, polecam!
Też miałem problem z zatkanym sedesem. Znalazłem w necie niezawodny sposób z butelką plastikową. Odcina się dno,zakręca korek i w nieczystości sedesowe butelką.Działa podobnie jak przepychaczka do rur.Pomogło w kilka chwil. Jeden napój niestety poległ,bo nie miałem pustej butelki.
Plastikowa butelka -rewelacja!!! dwa ruchy i po wszystkim a męczyłam się 2 dni z jakimiś płynami 🙁
Szkoda że ten patent z butelką przeczytałam jak już worki poszły w ruch:))
Dajcie patent jak woda (z niespodziankami) prawie juz wypływa poza kibel, bo się chyba porzygam zaraz od „zapachu”. Wrzucone dwa krety, płyn do naczyń, wrzątek i nic..
Zapychanie się sedesu może być także spowodowane oszczędzaniem wody „toaletowej” (nie chodzi o perfumowaną, lecz ze spłuczki). WC trzeba obficie spłukiwać oraz nie wrzucać do sedesu gazet (nawet kawałków), stłuczek, śmieci, obierzyn, resztek jedzenia, drutu, gwoździ, popiołu z popielnika, podpasek, liści z roślin pokojowych, szmat, pampersów itd.
Mam pytanie mojej siostry dzieciak wrzucił ziemniaka na pół przeciętego i zatkało mi ubikację. próbowałem wszystkiego ale nic nie pomaga
Myślę, że najlepszym sposobem będzie sprężyna do udrażniania kanalizacji, tzw. „żmijka”. Można taką kupić w sklepach budowlanych.
Ubikacja w zabudowie. Słabo spływa bo jest przypchane.Brakuje koszyczka z kostkami.Muszla zdjęta.Sprężyna przechodzi dalej aniżeli możliwa blokada.
Spróbuję rury z odkurzacza jako sprężyny .Po drodze trójniki.Umywalka albo dwie ,kabina i pralka.
W razie niepowodzenia do rozwalenia dwa pomieszczenia.
Post pod postem ale co tam.
Cieńka sprężyna ,,żmijka,, puszczona jakby z drugiej strony kanalizacji bo rozmiar 32 z umywalki. Do odpływu w ścianie po zdjęciu muszli wkręciłem rurę odkurzacza.
Oczywiście obcięte sztywne końcówki. Rura ma oplot z tworzywa a nie jak bardzo stare ze stali. Dodatkowo końcówkę naciąłem na 4.
Stalowy oplot by pewnie nie pozwolił przejść kolanek. Wepchnięcie niemożliwe tylko wkręcanie. Drożność przywrócona.
Napisałem ponownie gdyż tutaj mnie nakierowano więc dołożę też od siebie dla potrzebujących.